Przed Wami zdecydowanie najbardziej urokliwy ślub zeszłego roku. Publikuję go po paru miesiącach, ale taki od początku był plan. Nie ma to jak uraczyć Was słonecznymi i pełnymi zieleni kadrami, gdy od długiego czasu za oknem aura zupełnie odmienna. Toż to pomysł doskonały!
Agnieszka i Roman to para, która nie przestaje się uśmiechać. Od wszystkich gości również bił blask serdeczności i radości spowodowany tym wyjątkowym dniem. Wielu przyjaciół było zaangażowanych w przygotowania już od dawna. Rodzina również była mocno podekscytowana. Plan był napięty, ponieważ między przygotowaniami a przepięknym plenerowym ślubem udaliśmy się na całkiem niekrótką sesję plenerową. Ale gdy plan dnia jest perfekcyjny, wszystko musi się udać i nie ma miejsca na stres.
Niewątpliwie za niesamowitą atmosferę tego ślubu odpowiada również miejsce. To Hotel Pałac Czarny Las – absolutnie urokliwy i perfekcyjnie przygotowany pod organizację wesel. Obsługa jest serdeczna i profesjonalna. To również dzięki nim udało się dobrze zrealizować napięty plan dnia.
I tym sposobem przed wami grubo ponad 150 zdjęć. To najdłuższy wpis do tej pory, ponieważ poddałem się przy próbach dodatkowych selekcji.